Angelina Jolie by Sutek

 

 

 

 

 

 

 

 

-1-   -2-   -3-   -4-   -5-   -6-   -7-   -8-   -9-   -10-   -11-   -12-   -13-   -14-   -15-   -16-   -17-   -18-   -19-   -20-

 

Angelina Jolie klnie jak szewc.

 

Chciała organizować pogrzeby, ale została gwiazdą filmową. Kochają się w niej faceci, ale ona kocha także kobiety. W „Tomb Raiderze 2” takich skłonności nie demonstruje.

 

Jako Lara Croft biega, strzela, bije drani. Jest Indiana Jonesem w spódnicy, a właściwie w kusych szortach i równie kusym podkoszulku. Nie ma zagadki archeologicznej, której nie potrafiłaby rozwiązać. A do tego jest seksowna i uwodzicielska. Angelina Jolie świetnie się bawiła, grając już po raz drugi Larę. -  Ona ma pupę, biust i umysł. Połączenie kobiecości i agresji decyduje o jej seksapilu – opowiada o swojej bohaterce.

Jolie uwielbia role kobiet nietuzinkowych. Policjantek, awanturnic, złodziejek samochodów, kochanek gangsterów. – Zawsze gram kobiety, z którymi sama chętnie bym się umówiła – mówi. I to nie jest żart. Jolie nie ukrywa swoich biseksualnych skłonności. – Kilka razy byłam zakochana w kobiecie i nie uważam, żeby to było coś szokującego. Jestem z tego dumna – przyznała w wywiadzie. A kiedy podczas kręcenia „Grzesznej miłości” dziennikarze podejrzewali ją o romans z Antonio Banderasem, powiedziała, że wolałaby się przespać z jego żoną Melanie Griffith.

Jolie lubi szokować. Trzy lata temu odbierała Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę w „Przerwanej lekcji muzyki”. Skorzystała z okazji i wykrzyknęła do mikrofonu: „Jestem zakochana w moim bracie”. Oczywiście z z miejsca wywołało to falę sensacyjnych domysłów na temat kazirodczych stosunków. Zadowolona z efektów Jolie skwitowała je: - Bzdura. Gdybym sypiała z bratem, na pewno bym się do tego przyznała.

 

Córka nocnego kowboja

Pochodzi z aktorskiej rodziny, nie zna innego życia. Jej ojcem jest Jon Voight, wsławiony „Nocnym kowbojem”. Matka, Marcheline Bertrand, także była aktorką. Angelina miała niespełna rok, kiedy jej rodizcerozstali się. Ale nie straciła kontaktu z ojcem – jemu zawdzięcza swój ekranowy debiut.

Jako siedmiolatka wystąpiła w komedi sensacyjnej „Looking to Get Out” Hala Ashby-ego, której współscenarzystą i gwiazdą był Voight. Spodobała się jej zabawa w aktorstwo, a matka zachęcała ją do dalszych prób. Liczyła, że nowa pasja odciągnie Angeliną od fatalnego towarzystwa. I rzeczywiście. Zamiast włóczyć się po knajpach z grupą punków, Angelina wolała chodzić na kursy do Actors’ Studio.

Kiedy Jolie miała 15 lat, ubiegała się o rolę napisaną z myślą o mężczyźnie – zwalistym, grubym Niemcu po czterdziestce. Zgłosiła się na casting, znakomicie udając niemiecki akcent i ... została zaangażowana. Zamiast herr Wagnera w spektaklu „Room Service” pojawiła się frau Wagner. Na widowni siedział dumny tata Voight. – Pomyślałem, że jest bardzo do mnie podobna. Szuka najbardziej zakręconych ról u ma w nosie, co inni sobie o niej pomyślą. Powiedziałem jej, że musi zostać aktorką.

Angelina posłuchała rady ojca. W wieku 16 lat wyprowadziła się z domu. Dalej uczyła się aktorstwa. W ramach treningu występowała w teledyskach Meat Loaf, Lenny’ego Kravitza i The Lemmonheads. Wzięła też udział w pięciu etiudach dyplomowych swojego brata Jamesa Havena Voighta. Dorabiała jako modelka. Nie lubiła tego zajęcia, bo nie lubiła siebie. Trudno w to uwierzyć, ale Jolie, niekwestionowany symbol seksu i ideał kobiecej urody, jako nastolatka uważała, że jest brzydka. Dziś mówi, że wygląda dziwacznie. Pięknieje podobno tylko pod wpływem miłości.

 

Krwawe gody

Pierwszy raz zakochana była w wieku 14 lat. Jej chłopak mieszkał razem z nią w jej rodzinnym domu. Sypiali nawet w jednym łóżku i uprawiali „bezpieczny seks”. Ale do ślubu nie doszło, bo po  dwóch latach Jolie uznała, że jeszcze nie dojrzała do stałego związku i woli być sama.

Samotność znudziła się jej cztery lata później. W marcu 1996 roku wyszła za mąż za Jonny’ego Lee Millera, angielskiego aktora, którego poznała na planie „Hakerów” Iaina Softleya. Ich ślub nie należał do konwencjonalnych. Angelina była ubrana w skórzane czarne spodnie i białą bluzkę, na której własną krwią wypisała imię ukochanego. W ramach ceremoni małżonkowie wymienili więzy krwi. Ale ich związek nie przetrwał długo. Jolie nie mogła znieść, że  Johnny więcej czasu spędzał na graniu w „Tomb Raidera” niż w jej towarzystwie.

Drugim (i jak na razie ostatnim) mężem Angeliny był Billy Bob Thornton. Spotkali się w 1999 roku na planie komedii „Pushing Tie” Mike’a Newella, w której zagrali nomen omen małżeństwo. Pobrali się 8 marca 2000 roku. – Dopóki nie poznałam Billy’ego Boba, nie wiedizałam, co to nzaczy naprawdę kochać. Kocham go tak bardzo, że mogłabym go zabić z miłości – mówiła Jolie

I na każdym kroku tę miłość manifestowała. Zrobiła sobie dwa tatuaże z imieniem ukochanego (jeden na ramieniu, drugi w miejscu intymnym). Nie rozstawała się z fiolką wypełnioną krwią Thorntona. On również wydawał się być zakochanym -  pisał dla Angeliny piosenki, a kiedy wyjeżdżała na plan filmowy, wydzwaniał do niej codziennie.

Jendak i to małżeństwo nie przetrwało długo. Od ponad roku Angelina znowu jest rozwódką, ale podobno nie w głowie jej kolejne romanse. W jej zyciu liczy się teraz tylko jeden mężczyzna – adoptowany synek Maddox, sierota z kambodżańskiego przytułku. A poza tym filmowa kariera Angeliny rozwija się w coraz szybszym tempie.

 

Noże, broń i oscar

W sześć lat z nikomu nieznanej aktorki telewizyjnej stała się wielką gwiazdą. Pierwszym przełomem była rola Gii Carangi, modalki, która umarła na AIDS. Angelina dostała za nią Złoty Glob. Drugim – rola neurotyczki o samobójczych skłonnościach w „Przerwanej lekcji muzyki” Jamesa Mangolda. Sukces Angelina przypieczętowała rolami w „Kolekcjonerze kości” Philipa Noyce’a i dwóch częściach „Tomb Raidera”.

Czy jolie jest dobra aktorką – to, mimo zdobytego prze nią Oscara, sprawa dyskusyjna. Jest natomiast bez wątpienia najbarwniejszych osobowości Hollywood. Kolekcjonuje noże, broń i tatuaże. Klnie jak szewc.

Z drugiej strony angażuje się w akcje społeczne i polityczne. Została ambasadorem dobrej woli przy ONZ. Ofiarowała milion dolarów na uchodźców z Afganistanu, którzy ucierpieli w czasie amerykańskiej inwazji. Producent Jerry Bruckenheimer powiedział o Jolie: - Jest w jej oczach coś, co mówi: „niejedno w życiu przeżyłam”. Trudno nie przyznać mu racji.

źródło: FILM wrzesień 2003