Angelina Jolie by Sutek

 

 

 

 

 

 

 

 

 -1-   -2-   -3-   -4-   -5-   -6-   -7-   -8-   -9-   -10-   -11-   -12-   -13-   -14-   -15-   -16-   -17-   -18-   -19-   -20-

 

Angelina Jolie do trzech razy sztuka.

 

„PAN I PANI SMITH” z Angeliną Jolie NA EKRANACH KIN JUŻ OD 5 SIERPNIA. To na palnie tej komedii Jolie poznała Brada Pitta. „Na razie najważniejszym Mężczyzną w moim życiu jest synek Maddox” – odpowiada zapytana, czy Stanie na ślubnym kobiercu z Bradem.  

 

 Filmowa pani i pan Smith sprawiają wrażenie pary doskonałej, ale po sześciu latach małżeństwa są znudzeni i zniechęceni. Codzienna rutyna nie służy obojgu. Bo czy rozmowa o  przyprawach do sosu może dodać życiu pikanterii? A na dodatek państwo Smith mają dziwne poczucie, że nie znają siebie nawzajem. I słusznie. Oboje bowiem prowadzą podwójne życie. Tak naprawdę są płatnymi zabójcami. A kiedy otrzymują zlecenie na zlikwidowanie siebie nawzajem, ich sypialnia zamienia się w pole bitwy. Prawda, że dobry pomysł na film? A gdy obsadzi się w głównych rolach Angelinę Jolie i Brada Pitta to kinowy przebój lata murowany! A może roku? Są na to szanse, zwłaszcza że ciąg dalszy filmu dopisało życie...

 

Szczęśliwa rodzinka

     Wszystko zaczęło się od zdjęć Jolie i Pitta, które zostały opublikowane w amerykańskim magazynie „People”. Widać na nich aktorską parę spędzającą czas na jednej z kenijskich plaż. Oglądając te zdjęcia, nietrudno się domyślić, że Angelinę i Brada łączy coś więcej niż zawodowa znajomość. Ta publikacja dolała oliwy do ognia w rozpadającym się związku Pitta I Jennifer Aniston. Mająca już za sobą  terapię małżeńską para, ponownie złożyła papiery rozwodowe. Na dodatek ten sam magazyn opublikował niedawno zdjęcie Pitta, Jolie i Maddoxa podczas zabawy w posiadłości aktorki. Pismo zdradziło też, że Brad po przylocie do Anglii został przywitany na lotnisku przez Angelinę i jej dziecko.

 

Będą rodzicami...

     „Nie wiem, czy Brad jest idealnym ojcem dla mojego synka. Nie ukrywam, że jako 30-latka patrzę na mężczyzn pod tym kątem. Romanse to fajna sprawa, ale dziś potrafiłabym związać się na stałe tylko z facetem, który zaakceptowałby Maddoxa” – mówi Jolie, która świętowała swoje urodziny tuż po premierze kinowego przeboju „Pan i Pani Smith” razem z synkiem i Bradem. Czy ten film doczeka się kontynuacji? „Już podczas kręcenia pierwszej części mieliśmy zamiar zakończyć na tym, że para zostaje rodzicami.” – mówi scenarzysta Akiva Goldsman, który wyznał, że zostały nawet nakręcone odpowiednie sceny. Będzie je można zobaczyć wśród dodatków do wydania filmu na DVD. Nakręcenie drugiej części Jolie uważa za dobry pomysł. „Pod koniec filmu Smithowie mogą już poradzić sobie ze wszystkim” – tłumaczy aktorka. „Ale założę się, że dziecko by ich pokonało. To byłoby największe wyzwanie”. Jak na razie  ani Brad Pitt ani Angelina Jolie nie podpisali kontraktu na kontynuację „Pana i Pani Smith”.

 

„Jestem spełnioną aktorką, szczęśliwą matką i bywam też namiętną kochanką. Tylko do mężów jakoś nie mam szczęścia.”

 

„Zawsze wiedziałam, że zostanę aktorką, bo w mojej rodzinie to coś naturalnego.”

 

Krew i tatuaże

     Dziś Jolie jest ikoną kina rozrywkowego. Zagrała w obu częściach „Lary Croft”. Nie stroni też od ambitnego repertuaru. Za rolę w „Przerwanej lekcji muzyki” dostała Oscara. Ma kilka Złotych Globów. I coroczną nominację do 50 najpiękniejszych ludzi świata w rankingu „People”. Ale na razie jej uroda nie idzie w parze ze szczęściem w miłości. Może dlatego, że wiąże się z mężczyznami z branży? Na planie „Hakerów” (1995 r.) poznała Johnny’ego Lee Millera. O ich ślubie rozpisywała się prasa brukowa – uwagę poświęcono strojowi aktorki: czarnym skórzanym spodniom i bluzce, na której własną krwią wypisała imię partnera. Mimo poświęcenia, związek nie przetrwał długo. Zanim zakończył się rozwód Jolie spotykała się już z Billy Bobem Thorntonem, z którym zagrała w „Zmęczeniu materiału” (1999 r.). Po tym małżeństwie pozostała jej pamiątka – blizna po tatuażu „Billy Bob”, który usunęła. By utrzymać magiczną siódemkę rysunków na ciele, zrobiła kolejny – modlitwę szczęścia w języku khmerskim, używanym w Kambodży. Stamtąd pochodzi Maddox, którego adoptowała. Wciąż szuka dla niego ojca. I wszystko wskazuje na to, że już go znalazła w osobie Pitta. Ale czy to właśnie dla niego po raz trzeci w swoim życiu włoży ślubny wianek?

źródło OLIVIAl