|
|
||
|
Drugie pokolenie Oscarowe
Ma 24 lata, naprawdę nazywa się Angelina Jolie Voight i jest córką aktora Jona Voighta, który w końcu lat 60. dostał nominację za swoją kreację w "Nocnym kowboju", a w 1978 roku Oscara za rolę w filmie "Powrót do domu". Kiedy sama zaczęła karierę aktorską, pominęła nazwisko ojca, by pracować na własny rachunek.
- Kocham ojca - powiedziała. - Ale jestem sobą.
Zadebiutowała na ekranie w 1995 roku, grając w filmach "Cyborg II" i "Hackerzy". Na planie "Hackerów" poznała męża - aktora Johnny'ego Lee Millera, którego polscy widzowie mogą pamiętać z "Trainspotting".
Ostatnie dwa lata przyniosły Angelinie kilka znaczących ról. Wystąpiła w "Grze w serca" u boku Seana Connery'ego, Madeleine Stowe i Geny Rowlands, "Udając Boga" (z Davidem Duhovnym), wreszcie w "Kolekcjonerze kości" z Denzelem Washingtonem. W ubiegłym roku dostała Złoty Glob za rolę modelki w filmie telewizyjnym "Gia".
Rok 2000 przyniósł jej pierwszego Oscara. Angelina dostała go za rolę w "Girl, Interrupted", zrealizowanym na podstawie pamiętników Susanne Kaysen z lat 60., pisanych na oddziale psychiatrycznym. Gdy dziennikarze zapytali ją, czy nie posuwa się w swojej grze zbyt daleko, odpowiedziała:
- Nigdy nie martwię się tym, czy nie posuwam się za daleko.
A odbierając statuetkę dziękowała swojemu bratu:
- Jesteśmy dla siebie wszystkim - powiedziała. - On był zawsze dla mnie najważniejszą podporą. Poza tym to najzabawniejsza i najmilsza osoba, jaką znam. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel. źródło RZECZPOSPOLITA |
|
|